Cykl koniunkturalny i okresy stagnacyjne w Polsce
Rozważania na temat cyklu koniunkturalnego oraz okresów stagnacyjnych w Polsce po 90 roku należy zacząć od wyjaśnienie zjawiska cyklu koniunkturalnego oraz okresu stagnacyjnego. A mianowicie cykl koniunkturalny jest to nic innego jak zjawisko występowania w gospodarce wahań koniunktury - w okresach na przełomie kilku lat, przytrzymujący się długookresowej tendencji wzrostu gospodarczego. Najczęściej do zbadania cyklu koniunkturalnego i jego wahań wykorzystuje się mierniki takie jak: dynamika PKB, poziom zatrudnienia, zmiany wielkości eksportu i importu czy dochody i wydatki ludności.
Jeżeli chodzi o okres stagnacyjny, jest to nic innego jak pewien przestój w danej dziedzinie gospodarki. Jest to stan, w którym gospodarka nie rozwija się, ale zaprzestaje na danym stanie rzeczy. Dany stan rzeczy może trwać krótki okres czasu bądź utrzymywać się przez długi okres czasu nawet do kilkunastu lat.
Cykle koniunkturalne to bardzo ważne zagadnienia ekonomiczne jak i gospodarcze. Jest to przedmiot badań wielu ekonomistów, którzy reprezentują różne szkoły podejścia do danego zjawiska. Przyjmuje się, że już od około 1860 roku można zanotować występowanie cykli w gospodarce.
Można wyróżnić 3 rodzaje cykli zwanych także agregatami ekonomicznymi:
Cykl wzrostowy
Powstaje dzięki wyznaczeniu linii trendu i wyodrębnienia takich dwóch okresów danego cyklu, w którym występuje wysokie tempo wzrostu oraz niskie tempo wzrostu.
Cykl odchyleń
Powstaje poprzez za prezentowanie linii trendu, jako poziomej osi układu współrzędnych można obserwować odchylenia danych od linii trendu
Cykl kroczący
Trzecim rodzajem cyklu jest kroczący, który polega na obliczeniu tempa wartości danego agregatu ekonomicznego.
Cykle w Polsce
Rozważając cykle koniunkturalne należy powiedzieć, że pierwszy cykl po 90 roku nastąpił w 1996 roku i trwał 8 kwartałów. Był to pierwszy cykl Polski, który wykazywał względną stabilność, nie było aż takich wahań wartości gospodarki. Drugi zaczął się w 98 roku i trwał znacznie więcej niż cykl pierwszy - 13 kwartałów. Rozpoczął się on kryzysem azjatyckim i rosyjskim. Kolejno występował cykl trzeci, który rozpoczął się 2002 roku i trwał tyle samo kwartałów. Zapoczątkował on ożywienie spółek internetowych. Czwarty zaczął się 2005 roku trwał 14 kwartałów. W jego czasie trwania doszło do największego kryzysu finansowego. Wyodrębnić można także cykl piąty i szósty. Piąty zaczął się w 2008 roku, trwał 16 kwartałów i był to tak zwany pokryzysowy cykl gospodarczy. Natomiast szósty trwał od 2012 roku przez 15 kwartałów, czyli najdłużej z podanych cykli. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że w okresie od 90 roku Polska nigdy nie znalazła się w recesji, gdzie wartość tempa wzrostu PKB nigdy nie znalazła się poniżej linii 0, jednak nachylenie linii trendu było negatywne - co oznacza, że tempo rozwoju gospodarki było coraz wolniejsze.
Podane dane jasno pokazują, że Polska nie znalazła się w recesji, wzrost jest znacznie mniej i bardziej dynamiczny niż przed kryzysem. Wszystkie badania, które dotyczą cykli zazwyczaj trwają około 3-4 lat, a ich charakterystyka skupiała się na fakcie, że kolejne cykle w większym stopniu pokrywały się z charakterystyką cyklu współczesnego. Warto zaznaczyć, że agregaty ekonomiczne, przed i po kryzysie, znacznie się zmieniły. Duża część osób twierdzi, że Polska w pewnym momencie osiągnęła okres stagnacyjny, który charakteryzował się tym, że Polska się nie rozwijała, a była na takim samym poziomie wzrostowym względem innych państw.
Każdy cykl koniunkturalny składa się z czterech faz:
- kryzysu,
- depresji,
- ożywienia,
- rozkwitu.
W fazie kryzysu rośnie bezrobocie, maleje produkcja, zatrudnienie, inwestycje. Jeżeli chodzi o fazę depresji to jest koniec spadku, ale wyżej wymienione wielkością pozostają na niskim poziomie. Faza ożywienia charakteryzuję się tym, że rośnie produkcja, zatrudnienie, ale maleje bezrobocie. Natomiast w fazie rozkwitu jest koniec wzrostu i wyżej wymienione wielkości utrzymują się na wysokim poziomie.
W latach 2014-16 mieliśmy ożywienie, po którym zamiast ekspansji (boomu) nastąpiła depresja, która jednak była ledwo zauważalna w danych o PKB czy zatrudnieniu. Także obecny cykl wydaje się być nad wyraz krótki. Po krótkotrwałej fazie ożywienia rok 2017 przyniósł fazę ekspansji, a rok 2018 był czasem spowolnienia. I znów było to spowolnienie praktycznie niedostrzegalne na poziomie agregatów makroekonomicznych, ale za to boleśnie odczuwalne przez inwestorów z GPW. Według zegara koniunktury w styczniu 2018 polska gospodarka była na skraju depresji.
Jeżeli mówić można o początkach okresu spowolnienia gospodarczego, szczególną uwagę odgrywają tutaj kwartały 2000 i 2008 roku. Wtedy nałożyły się na siebie maxima obu usług przemysłowych i usługowych, które spowodowały nasilenie odchylenia PKB w górę o długookresowym, stochastycznym trendzie.
Koniunktura mogła różnie oddziaływać na poszczególne kategorie makroekonomiczne, w szczególności na sektor:
- rolniczy,
- przemysłowy,
- budowlany,
- usługowy.
Zwykle kilka czynników składa się na uruchomienie okresu spowolnienia lub recesji. I zwykle są one inne w różnych cyklach koniunkturalnych. Patrząc globalnie, dwa są charakterystyczne dla obecnego okresu. Dużym wyzwaniem są tzw. wojny handlowe, czyli wzrost protekcjonizmu. Przez dziesięciolecia globalna gospodarka korzystała na wzroście znaczenia światowego handlu, bo to sprzyjało lepszemu lokowaniu zasobów - trafiały tam, gdzie są najbardziej efektywnie wykorzystywane. Protekcjonizm zaburza ten proces. Drugim czynnikiem jest wysoki poziom niepewności geopolitycznej.
Fluktuacje gospodarcze, ich analiza i próba zrozumienia przyczyn od stuleci fascynują ekonomistów, niezależnie od tego, jaki nurt ekonomii reprezentują. Pomimo różnego rodzaju podejść naukowych, ludzie zawsze wykazywali chęć zrozumienia prawidłowości rządzących cykliczną naturą gospodarki, w tym także kryzysami ekonomicznymi. W niniejszej pracy podjęta została próba porównania charakterystyki morfologicznej cykli koniunkturalnych w Polsce (przed i po kryzysie finansowym z roku 2008). Zweryfikowana została także spójność cech morfologicznych tychże cykli z teoretycznymi modelami cyklu klasycznego oraz współczesnego. Wyniki jasno wskazują, że w badanym okresie gospodarka Polski nie znalazła się w recesji, lecz jej wzrost jest znacznie mniej dynamiczny niż przed kryzysem. Ponieważ prawie wszystkie badane cykle trwały około 3-4 lata, a ich charakterystyka morfologiczna, uległa przemianom i częściowo spełniona jest charakterystyka cyklu współczesnego, należy oczekiwać, że kolejne cykle w coraz większym stopniu będą pokrywały się z charakterystyką cyklu współczesnego.
Podsumowując należy stwierdzić, że cykl koniunkturalny to różnego rodzaju wahania w gospodarce, zarówno z Polski jak i krajów z nią sąsiadujących i współpracujących, co może także przyczyniać się do wahań cyklu koniunktury. Ważne jest, aby kraj nie popadł w okresy tak zwane stagnacyjne. Każdy kraj dąży do wzrostu i ciągłego rozwoju.
Komentarze